"Kamienne anioły" Kristina Ohlsson...
Trzecia i ostatnia część z serii. Zarwałam dla niej noc, co nigdy wcześniej mi się to nie zdażało. Świetna książka, która już od pierwszego rozdziału pobudziła dreszczyk. Niesamowite.
Tym razem akcja dotyczy Simony i jej babci.
Przed głównym wejściem do domu stoją 4 kamienne fogury. Duże i ciężkie. Simona, któregoś dnia zauważa, że ktoś je... poprzestawiał.
Babcia podarowuje tajemniczy magnetofon dziewczynie. Podobno nagrywa on niesłyszalne głosy. Do tego dziewczyna słyszy w jednym z pokoi kroki, widzi cień, a potem na lustrze ktoś zostawia jej informacje.
Co dzieje się w domu babci? Kto przestawia figury? Co dzieci znajdą w tajemniczym Pokoju Westchnień? I co z tym wszystkim ma wspólnego babcia Simony?
Świetna książka. Na prawdę.
Pierwsza część wzbudziła ciekawość, druga lekko odpuściła, a trzecia dowaliła z przytupem.
Polecam.