Kocham czytanie

"Pisarka", "Zagubiona", "Marzycielka" to nie-autobiografia Pani Kasi.
Opowiada historię życia Weroniki-Ewy, dziewczyny, którą spotkało tyle złego, że serce pęka kiedy się czyta.
Każda z tych książek poruszyła mnie do głębi. Nie jedna łza się potoczyła i nie jeden raz usta otwierały się w zdumieniu albo z totalnego szoku.
Nie wiem i wiedzieć nie chce ile w książce jest Pani Kasi, a ile fikcji. Wiem jedno. Jakaś część historii jest częścią życia tej niesamowitej autorki i chylę czoła. Dzięki tej trylogii możemy zobaczyć, że przetrwać można wszystko zło, jakiego doświadczamy, żeby potem podnieść się silniejszym.

Książka wydrukowana przez wydawnictwo Marginesy. Powieść oparta na faktach.
Historia Lale Sokołowa, który trafił do Auschwitz w 1942 roku. Miał wtedy 26 lat. Jego zadaniem było tatuowanie przybyłych więźniów.
W taki sposób poznał Gitę.
Niezwykła opowieść o miłości i woli przetrwania.
Serce pękło mi nie raz podczas czytania. Niepojęte jest to, co przytrafiło tym ludziom w obozie. Nikt z nas nie chciałby żyć w takich czasach, a tym bardziej w takim obozie.
Na szczęście nasza dwójka głównych bohaterów przeżywa to piekło, Lale odnajduje Gitę i spędzają razem resztę życia.
Książka obowiązkowa dla każdego moim zdaniem.

Co tu się wydarzyło? 😱
Tyle emocji. Tyle nerwów straconych.
Śmiałam się, płakałam i wkurzałam razem z Nicole i całą resztą.
SUPER książka. Kurcze.... Nie wiem co napisać...
Naprawdę mnie wcisnęło w fotel.
Nerwy ponosiły mnie do tego stopnia, że chłopu memu nawet się oberwało. Nie wiem za co. Po prostu przyszedł, a ja na niego naskoczyłam.
Kasia pokazuje nam w tej części, że jedną kobietę może kochać kilku mężczyzn, a co za tym idzie, z największego łajdaka, może wyjść dobry człowiek. Po za tym książka może być przykładem dla tych, którzy myślą, że nie dadzą rady. Historia Nicole tak bardzo przeraża i wzbudza szacunek dla niej samej, że mimo tylu cierpień nie poddała się i walczyła o to, by przetrwać. I to jej się udało.

Uwielbiam takie klimaty.
Świetna książka. Ileż tu się dzieje to szok.
Nie ma lekko bohaterka. Przerąbane.... Nigdy, ale to nigdy nie chciałabym być na jej miejscu. Po prostu nie.
Zakazany układ to opowieść o tych, którzy nie mają skrupułów, a sumienia tym bardziej. Tyle ile tu jest przemocy to szok. Dla ludzi z tej powieści broń jest jak zabawka. Brutalność w świecie mafii, jaką Kasia Haner nam przedstawia jest powalająca.
Po przeczytaniu tej książki na pewno sięgniecie po kolejną część z serii i jeszcze długo o niej nie zapomnicie.

Książka raczej nieznanej autorki.
Dostępna od ręki w postaci e-booka, w wersji papierowej jako druk na zamówienie na stronie wydawnictwa ridero.pl, dlatego też nie należy do najtańszych. Ale zaryzykowałam i zamówiłam. Czaa oczekiwania to około 2 tygodnie.
Kiedy się czyta można łatwo się domyślić, że autorka nie ma doświadczenia w pisaniu i jest to jej pierwsza książka.
W tekście zdarzają się literówki, jakieś drobne błędy. Jest to prosty język, jakim posługujemy się na codzień. Myślę, że autorka musi popracować nad tym, a nie będzie się do czego doczepić.

Nie można jednak zarzucić Pani Mazur braku wyobraźni. Ależ to jest opowieść. Dzieje się, oj dzieje. Pierwsze kilka stron trochę przynudza, ale potem? Rany... Tu spotkanie, tam przetarg, bal, przyjaźń, miłość, radość, szok, zdumienie, strach...
Tu się ciągle coś dzieje. Ciągle.

Opowieść o Zosi. Rozwiedziona kobieta wraca w rodzinne strony. Znajduje pracę. A potem pojawia się jej były mąż i cały jej spokój szlag trafia.

Polecam książkę. Na prawdę, warto.